Zbliża się koniec sezonu skiturowego w Tatrach
O ile w najbliższym czasie na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego nie wystąpią duże opady śniegu, można się go spodziewać w poniedziałek 22 kwietnia br.:
Magdalena Zwijacz-Kozica: Trochę dłużej będzie można na skiturach jeszcze pochodzić w rejonie Rysów, gdzie planujemy zamknięcie 29 kwietnia. Natomiast być może już przy dobrych warunkach będzie można jeszcze skorzystać z Kotła Gąsienicowego, ale tutaj uzależniamy zamknięcie od od tego jak długo będzie funkcjonowała kolej linowa w Kotle Gąsienicowym i jej zamknięcie będzie równoznaczne z zamknięciem dla ruchu skiturowego także tego rejonu.
Radio Alex: Ale pozostałe tereny zostaną prawdopodobnie zamknięte 22 kwietnia.
Magdalena Zwijacz-Kozica: Tak, tak to zobaczymy jeszcze, bo są prognozowane opady śniegu. Jeżeli odpowiednio dużo tego śniegu spadnie, że będzie on zabezpieczał glebę i roślinność, która już jest widoczna, no to wtedy będziemy się zastanawiać nad przedłużeniem tego terminu. Ale raczej należy się spodziewać tego, że ten 22 kwietnia to to będzie moment, kiedy trzeba będzie schować narty.
Z Magdaleną Zwijacz-Kozicą z Tatrzańskiego Parku Narodowego rozmawiał nasz reporter Maciej Pałahicki.
Dla turystyki narciarskiej otwarte pozostaną jedynie:
- czerwono znakowany szlak Czarny Staw – Rysy, którego zamknięcie dla ruchu skiturowego planujemy 29 kwietnia 2024 (przypominamy, że wybierając się na Rysy, zarówno na podejściu, jak i na zjeździe, należy pamiętać o pieszych turystach znajdujących się na szlaku, bo to właśnie oni mają pierwszeństwo).
- oraz rejon Kotła Gąsienicowego, który pozostanie otwarty do momentu zamknięcia tamtejszej trasy narciarskiej przez PKL.
Decyzje o zamykaniu szlaków są podejmowane corocznie na podstawie monitoringu przyrodniczego. Śnieg ginie w oczach i w wielu miejscach nie zabezpiecza wystarczająco roślinności i gleby. Obserwujemy już wybudzone niedźwiedzie, ptaki przystępują do lęgów, samice wielu gatunków wkrótce urodzą młode
– informuje Tatrzański Park Narodowy.
Czytaj także: